tag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post8417273376413020563..comments2023-07-20T14:30:45.835+02:00Comments on Desperate Househusband: W przedszkolu naszym nie jest źle, czyli trochę wspomnień, trochę planówMarcinhttp://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-7586050398097499542011-12-02T22:56:57.222+01:002011-12-02T22:56:57.222+01:00Wiesz, ja się nie martwię o to, że się moim dzieci...Wiesz, ja się nie martwię o to, że się moim dzieciom krzywda jakaś stanie. To jest właśnie to dziwne 'coś' - że chodzi bardziej o mnie, jako o rodzica. Że kwestia upływu czasu dociera, że moje przyzwyczajenie, że Chłopaki są zawsze w domu i na mnie czekają i żegnają jak wychodzę. Takie małe, albo i nie małe rzeczy, które się mają zmienić. Moje, najmojsze odczucie, czysto egoistyczne.Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-6256140523712596362011-12-02T22:44:10.301+01:002011-12-02T22:44:10.301+01:00Moi rodzice byli przewidujący - zabronili przedszk...Moi rodzice byli przewidujący - zabronili przedszkolankom karmienia mnie czymkolwiek, czego nie będę chciała zjeść z własnej woli - jedno takie wymuszenie i zwiałabym gdzie pieprz rośnie ;) W sumie raz uciekłam, po tym, jak mi pani kazała tysięczny raz szlaczki rysować... <br />No tak, ale ja zaliczyłam tylko "zerówkę", która dla mnie jest właśnie przedszkolem....<br /><br />A ja się zastanawiam jak to jest: każdy z nas (no, większość) był przedszkolakiem/ zerówkowiczem(????) i przeżył, a jednak myśląc o własnym dziecku w perspektywie przedszkolnej - robi się niespokojnie i nerwowo? <br /><br />Pozdrawiam :)granatohttps://www.blogger.com/profile/03917164233187821271noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-26707324082689935382011-12-01T23:58:29.791+01:002011-12-01T23:58:29.791+01:00Cyrkiel dla czterolatków? Poza tym nie chodzi o ta...Cyrkiel dla czterolatków? Poza tym nie chodzi o taki kożuch, co się zbiera na powierzchni, taki można i palcem... Ale takie małe skrawki, co to pływają w całym kubku, paskudne, drobne kożuchowe farfocle. Nie do wyciągnięcia. Może do odcedzenia...Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-13485874906335781612011-12-01T23:40:16.843+01:002011-12-01T23:40:16.843+01:00Kożuchy wyciągało się cyrklem!Kożuchy wyciągało się cyrklem!scenkihttp://scenki.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-22954846476246869672011-12-01T22:50:33.953+01:002011-12-01T22:50:33.953+01:00My tu o Monice (jednej czy drugiej), a ona pewnie ...My tu o Monice (jednej czy drugiej), a ona pewnie czkawkę właśnie ma. Nie ładnie. :-)patkowahttps://www.blogger.com/profile/09632799368359057522noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-34029830604057945462011-12-01T22:42:07.230+01:002011-12-01T22:42:07.230+01:00To może - oddelegowana do innej placówki - została...To może - oddelegowana do innej placówki - została w niej do czasów Patki... Może nadal w niej jest i straszy kolejne pokolenie... :-) <br /><br />Rozumiem, że Wam Monika nie kojarzy się z dziewczyną ratownika, ciałem opalonym, o którym każdy marzy i ogólnie z miłymi, letnimi klimatami? Trauma niejedno ma imię, jak widać ;-)Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-67460456092082174152011-12-01T22:32:09.483+01:002011-12-01T22:32:09.483+01:00Rany Antek, u mnie też była taka dziewczyna i (o z...Rany Antek, u mnie też była taka dziewczyna i (o zgrozo!) też nosiła imię Monika!patkowahttps://www.blogger.com/profile/09632799368359057522noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-16969152200186313422011-12-01T20:54:54.035+01:002011-12-01T20:54:54.035+01:00nasz młody się zaaklimatyzował dość płynnie (pisał...nasz młody się zaaklimatyzował dość płynnie (pisałem o tym), choć schizy były nieziemskie - też pisałem. <br /><br />W sumie my, rodzice, albo boimy się za bardzo, albo za mało. Kurka, nie wiadomo, co lepsze...<br /><br />A co do "prenatalnych" wspomnień - przedszkola nie zaliczyłem, ale zerówkę i owszem. Oprócz mglistych wspomnień, jedno wyraźne. <br /><br />MONIKA - dziewczyna o rok-dwa starsza, dziś wiem, że lekko upośledzona była. I wszystkich biła. Łomot dostawali chłopacy, dziewczyny...<br />... straszyliśmy się Moniką długi długi czas, gdy już oddelegowano ją do innej chyba placówki.<br /><br />Smutne to nieco wspomnienie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-81579650137793141602011-12-01T20:35:11.238+01:002011-12-01T20:35:11.238+01:00Gryzienie mleka mnie rozwaliło na maksa!
Ja pamię...Gryzienie mleka mnie rozwaliło na maksa! <br />Ja pamiętam (a propos śniegu) lizanie sopli zwisających z obszarganego daszku szopy rodziców Mirki), ale to nie z przedszkola, tylko z podwórka. <br />Dzisiaj moje małe oczko w głowie pobiło rekord mówienia "mama" pod rząd.<br />Facecików poślij, najwyżej jak im się nie spodoba, to ich weźmiesz.☞ Agata 📚 Bookstagramhttps://www.blogger.com/profile/15037982179829152187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-13385065729543214092011-12-01T20:31:38.543+01:002011-12-01T20:31:38.543+01:00Czołem Patko, dawno cię nie było :-)
Ja się na eta...Czołem Patko, dawno cię nie było :-)<br />Ja się na etapie półtora roku jeszcze nie bałem, perspektywa zbyt odległa. Teraz zresztą to też nie strach, raczej niepokój związany z nowym i nieznanym. Z nowym etapem, świadomością, że to już, tak szybko, że Chłopaki już nie będą w domu cały czas...Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-88258326078751955232011-12-01T19:58:35.519+01:002011-12-01T19:58:35.519+01:00Oj tak, oj tak :-). Nie pamiętam czy Ci mówiłam, a...Oj tak, oj tak :-). Nie pamiętam czy Ci mówiłam, ale ja aktualnie jestem opiekunką takiego właśnie półtora rocznego Gucia. Jego rodzice też boją się przedszkola jak ognia i wiesz, nie dziwie się. Niestworzone historie się słyszy...patkowahttps://www.blogger.com/profile/09632799368359057522noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-2125326790189666282011-12-01T19:54:32.475+01:002011-12-01T19:54:32.475+01:00OK. Rozumiem. Znam to uczucie. Człowiek się z nim ...OK. Rozumiem. Znam to uczucie. Człowiek się z nim oswaja po czasie :-)Phazihttps://www.blogger.com/profile/05725162979405133037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-23776701557680873262011-12-01T19:46:42.650+01:002011-12-01T19:46:42.650+01:00W sumie, to się nie boję - nie w tym rzecz. Po pro...W sumie, to się nie boję - nie w tym rzecz. Po prostu jakoś się tak dziwnie poczułem, kiedy sobie uświadomiłem, że przedszkole, to taka perspektywa na 'za chwilę'. I nie jestem w stanie do końca określić, co to znaczy 'dziwnie'...Marcinhttps://www.blogger.com/profile/14066842090893638482noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7603639089618037668.post-21838240784217573792011-12-01T18:10:57.308+01:002011-12-01T18:10:57.308+01:00Ja myślę, ze akurat nie powinieneś się bać oddawan...Ja myślę, ze akurat nie powinieneś się bać oddawania Chłopaków "obcym". Wielu rzeczy się nauczą między rówieśnikami. Fakt, niektóre nie będą z gatunku tych najlepszych. Mimo wszystko warto.Phazihttps://www.blogger.com/profile/05725162979405133037noreply@blogger.com